poniedziałek, 31 marca 2014

Łódzki student w Bełchatowie (uwaga, wpis zawiera lokowanie produktu)

Co można robić w Bełchatowie, czego nie można robić w Łodzi?
Prosta sprawa!
Można obejrzeć mecz męskiej siatkówki na żywo.

Do czego zmierzam? 
Dzisiejsi studenci to nie tylko młodzi ludzie, którzy - poza chodzeniem na zajęcia - piją, imprezują i niczego nie planują. No okej, zdarzają się takie tygodnie. Zdarzają się też te pełne pracy, składania projektów do kupy i uczelnianego zabiegania.
Kiedy jednak jedne i drugie miną, nadciągają długie tygodnie wypełnione pasją, radością oraz poczuciem, że kurde, życie jest fajne.

Wtedy właśnie do mojego życia wkracza siatkówka. Będąc jeszcze dzieciakiem wymyśliłam, że skoro lubię pisać i lubię siatkówkę, to połączę to w jedną całość i będę pisać o siatkówce. Całej nudnej historii mojej "dziennikarskiej" kariery przytaczać nie będę, ale jeśli myślicie, że to tylko praca, głęboko się mylicie!



To także:



Spotkanie z prawdziwym Mikołajem

Dużo jedzenia

Wysocy, sympatyczni, utalentowani i wysportowani Panowie

Ładne tło do zdjęć akredytacji 

Ciekawe rozmowy

Jeszcze więcej jedzenia

Porady jak zebrać się do kupy

Nauka picia z dzbana w drodze powrotnej

Robienie z siebie debila na YT
Link: Klik

Dużo podróżowania (tu Mazury)

Poznawanie nowych kultur 

Czy mówiłam już, że to także sympatyczni Panowie?


 Mogłabym tu wrzucić jeszcze miliony zdjęć i przekonywać Was, jak wiele znaczy realizowanie marzeń i zaangażowanie się w swoje pasje ale... spróbujcie sami. Zobaczycie, że kurde życie jest fajne :).

[A.B.]


wtorek, 25 marca 2014

Whiskey in the jar? Nie do końca, czyli DIY ze szkłem i alkoholem w tle.


Jak wygląda życie studenta, chyba każdy wie. Na pierwszym miejscu oczywiście duuużo nauki. Całe dnie spędzane na uczelni i w bibliotece, a na wszelakiej maści rozrywki czasu zostaje już niewiele. Ale jeśli już troche sie go znajdzie,  student wykorzystuje kazda chwile do ostatniej dostępnej sekundy.

Wtedy w życiu studenta pojawia się duuużo imprez, a co za tym idzie, dużo duuużo wspaniałych trunków wszelakiej maści. A że trunki do najtańszych nie należą (nawet kupowane w hurtowych ilościach nie wychodzą dużo taniej ;)) to pieniędzy na jedzenie nie zostaje już zbyt wiele. Wtedy student musi się ratować pysznym jedzonkiem przywożonym w ogromnych ilościach słoików z rodzinnego domu.

W związku z powyższym w studenckim mieszkanku zawsze można natknąć się na niezliczone ilości pustych butelek po różnorakich alkoholach oraz słoiki we wszystkich możliwych rozmiarach, poupychane we wszystkich dostępnych kątach. A że funduszy na dekorację owego mieszkanka też nigdy nie jest za wiele, to może warto wykorzystać posiadane szkła i stworzyć z nich małe cudeńka, które udekorują nasze piękne mieszkanka?

Pokażę Wam kilka przykładów na to, że te z pozoru niepotrzebne i nadające się tylko do wyrzucenia szkła można zamienić w fantastyczne dekoracje do każdego mieszkania. Niektóre z nich wyglądają naprawdę uroczo, a ich wykonanie nie wymaga prawie żadnego wysiłku ani nakładów pieniężnych.

Bardzo fajny pomysł na wykorzystanie zwykłych, przezroczystych słoików w roli świeczników. Wystarczy przewiązać słoik dowolną tasiemką, słomką itp., napełnić go wodą, a do środka włożyć świeczkę, która będzie unosić się na wodzie tworząc niepowtarzalny nastrój.
Źródło: http://chwytacmarzenia.blogspot.com/2013/09/diy-inspiracyjne-soiki.html

Bardzo delikatne i zwiwne lampiony otrzymamy, gdy na słoik nakleimy starą, nieużywaną, ażurową serwetkę lub kawałek obrusa oraz udekorujemy go kawałkiem sznurka.

Źródło: http://lawendowykredens.pl/pl/content/32-prowansalskie-dodatki-ze-sloikow

Słoik jako ramka na zdjęcie. Bardzo oryginalny i przydatny pomysł, zwłaszcza gdy chcemy stworzyć galerię ze zdjęciami swoich bliskich, aby ciągle mieć ich na oku ;)

Źródło: http://www.pinterest.com/pin/249386898085181845/

Lampka z butelki po winie? Bardzo proszę! Wystarczy, że będzieicie mieli dostęp do wiertarki, za pomocą której można wywiercic otwór w butelce. Potem wystarczy włożyć przez otwór lampki choinkowe, a wtyczkę pozostałą na zewnątrz butelki podłączyć do prądu. Proste i efektowne!

Źródło: http://mieszkanioweinspiracje.pl/diy/dodatki/17051/jak-zrobic-lampe


I na koniec mocniejszy akcent – mydło w butelce po whiskey. Pasuje do każdej łazienki ;) Wystarczy wlać do pustej butelki mydło w płynie, a zamiast korka na szyjkę założyć pompkę ze zwykłego opakowania po mydle (nie każdy dozownik będzie pasował, musicie dobrać właściwy rozmiar). Tylko nie pomylcie się, gdy udacie się do ubikacji w stanie niepełnej trzeźwości ;)

http://www.superpani.pl/zrobtosama/ozdoby/zrob_to_sama:_stylowy_dozownik_na_mydlo_w_plynie,33,0.html

Cześć!

Dochodzi 15:30, o tej porze każdy szanujący się student je pyszny obiad, a my tradycyjnie spędzamy "milo" czas na uczelni. Organizatorzy naszego planu, okazali się bardzo hojni, dając nam czas na odpoczynek w trakcie całego dnia zajęć, nazywając te chwile "okienkiem". My jednak, jako pracowici studenci wyłączyliśmy już wszelkie gry przeglądarkowe i zabieramy się za pisanie bloga.

Przechodząc do rzeczy. Skoro tu trafiliście jesteście albo naszymi znajomymi, albo studentami, którym bardzo nudzi się w Internetach. W każdym razie serdecznie witamy w naszych progach i  częstujemy Was wirtualnym chlebem i solą.

Na naszych blogu przeczytacie o wszystkim co nas interesuje, stresuje, fascynuje, o tym co dla nas ważne i z czego można się pośmiać. Będzie trochę smacznej kuchni, pomysły na tanie i fajne gadżety, które można zrobić samemu a także wiele innych tematów, które akurat nas porusza. Wiecie, od fajnej knajpki, po biegającego gdzieś łódzkiego konia Stefana. A, że studiowanie w Łodzi do najnudniejszych nie należy, to zamieścimy tu spis ciekawych wydarzeń i imprez, w których warto wziąć udział. Nie skupiamy się jednak tylko na Łodzi, ponieważ zdarza nam się podróżować i poznawać brać studencką w innych miastach. Dlatego właśnie czasem napiszemy Wam co słychać w stolicy, czy koziołki z Poznaniu nadal się stukają (:)), czy w Toruniu pierniki są nadal w najlepszej formie, a także dowiemy się dlaczego Szczecin nie leży nad morzem.


Do usłyszenia!